• Fake
    Aktualności,  Recenzje

    „Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę…” Mańka Smolarczyk.

    Moja przygoda z twórczością Mańki Smolarczyk zaczęła się od Wattpada. To właśnie tam przeczytałam jej powieść „Gentleman”. Od tego momentu zostałam zauroczona jej sposobem zaklinania czytelnika. Urzeczona wiedziałam, że autorka ma to coś. Po przeczytaniu „Gentlemana” zabrałam się od razu do „Fake”, które także było dostępne na platformie Wattpad. Nie zawiodłam się. Powieść okazała się rewelacyjna jak poprzednia. Kiedy dowiedziałam się, że „Fake” zostanie wydany w wersji papierowej i zaproponowano mi patronat moje szczęście nie dało się zmierzyć. Kibicowałam autorce z całego serca, ponieważ wiem że jej twórczość to wytchnienie dla czytelnika. W chwili kiedy otworzyłam paczkę i zobaczyłam „Fake” chciałam skakać z radości. No ale dobra… wracając do recenzji…